Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 85 starć zespół Szeriffu wygrał 52 razy i zanotował 15 porażek oraz 18 remisów. Od pierwszych minut zespół Szeriffu zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny FC Zimbru była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Vladislavowi Zavalișce, piłkarzowi gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Dopiero w drugiej połowie Frank Castañeda wywołał eksplozję radości wśród kibiców Szeriffu, zdobywając bramkę w 53. minucie meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. W 58. minucie za Vladislava Zavalișcę wszedł Alexei Ciopa. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Boubacar Traore z FC Zimbru. Była to 60. minuta starcia. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Szeriffu, strzelając kolejnego gola. W 87. minucie na listę strzelców wpisał się Anatole Abang. W 89. minucie Andrej Lukić został zmieniony przez Johna Petro, co miało wzmocnić zespół Szeriffu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alexandru Graura na Iuliana Bejana. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Jedenastka Szeriffu zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Zespół Szeriffu zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom FC Zimbru przyznał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół FC Zimbru w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna FC Zimbru rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC Codru Lozova. Natomiast w czwartek FC Milsami Orhei będzie gościć drużynę Szeriffu.