Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem jedenastki FC Zimbru. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 14. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Denisa Janu z Lozovej, a w 20. minucie Andreia Cojocariego z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 60. minucie Njemane Tanga został zastąpiony przez Olega Andronica. A trener Lozovej wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Daniela Adama. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Gheorghe Suciu. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającego prowadzenie gola. W 63. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Dumitru Garșinschiego z Lozovej, a w 65. minucie Denisa Furtunę z drużyny przeciwnej. Bramkarz FC Zimbru wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w meczu sześć razy, ale nie zachował czystego konta. W 66. minucie bramkę zdobył Dumitru Garșinschi. W 68. minucie Radu Scoarţă został zmieniony przez Iona Posticę, co miało wzmocnić jedenastkę FC Zimbru. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sergiu Nazara na Artioma Zabuna. Drużyna FC Zimbru otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 72. minucie bramkę wyrównującą zdobył Denis Furtună. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Mihai Apostol z zespołu Lozovej. W 89. minucie Denis Janu został zmieniony przez Andreia Draba, co miało wzmocnić jedenastkę Lozovej. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Cristiana Nagornîiego na Alexandru Graura. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Lozovej, a w drugiej dwie. Zawodnicy FC Zimbru obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 29 czerwca jedenastka Lozovej będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Ternovce. Jej rywalem będzie FC Dinamo-Auto. Natomiast 30 czerwca CS Petrocub Hînceşti zagra z zespołem FC Zimbru na jego terenie.