Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 37 meczów zespół Szeriffu wygrał 26 razy i zanotował siedem porażek oraz cztery remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Jedynego gola meczu strzelił Mihail Plătică dla zespołu FC Milsami. Bramka padła w tej samej minucie. W 19. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Mihailowi Plătice, piłkarzowi gości. W 37. minucie za Artioma Rozgoniuca wszedł Gheorghe Anton. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Milsami. Drugą połowę drużyna Szeriffu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Leandra Ribeira wszedł Mateo Sušić. W 48. minucie czerwoną kartkę obejrzał Mihail Plătică, tym samym zespół gości musiał prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. W 52. minucie w jedenastce FC Milsami doszło do zmiany. Veaceslav Zagaevschii wszedł za Gheorghe Andronica. Trener Szeriffu postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Jury'ego Kendysha i na pole gry wprowadził napastnika Patricka Pedersena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 62. a 90. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Szeriffu i dwie drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. Sędzia pokazał trzy żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom gości, a piłkarzom Szeriffu wręczył trzy żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół Szeriffu rozegra kolejny mecz w Straszanach. Jego rywalem będzie FC Sfîntul Gheorghe. Tego samego dnia FC Zimbru Kiszyniów zagra z drużyną FC Milsami na jej terenie.