Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 meczów zespół FC Zimbru wygrał 13 razy i zanotował trzy porażki oraz pięć remisów. Od pierwszych minut zespół Dinamo-Auto zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny FC Zimbru była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy FC Zimbru otworzyli wynik. W 30. minucie Radu Scoarţă dał prowadzenie swojej jedenastce. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Zimbru. W pierwszych minutach drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Radu Scoarcie z FC Zimbru. W 59. minucie Pavel Secrier zastąpił Petru Neagu. W 64. minucie w drużynie Dinamo-Auto doszło do zmiany. Igor Bugaiov wszedł za Sergheiego Bobrova. Niedługo później trener FC Zimbru postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Cristiana Nagornîiego wszedł Mihail Tîșcul, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka FC Zimbru nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała mecz. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom FC Zimbru: Alexeiowi Ciopie w 77. i Denisowi Furtunie w 84. minucie. Na siedem minut przed zakończeniem meczu w jedenastce FC Zimbru doszło do zmiany. Daniel Pisla wszedł za Radu Scoarţę. Trener Dinamo-Auto postanowił zagrać agresywniej. W 84. minucie zmienił pomocnika Vladyslava Kraeva i na pole gry wprowadził napastnika Ivana Urvanţeva. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Piłkarze Dinamo-Auto nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W doliczonej drugiej minucie starcia na listę strzelców wpisał się Valerii Macriţchii. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację dwie minuty później, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Petru Neagu i Cristianowi Avramowi. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Sędzia pokazał cztery żółte kartki zawodnikom FC Zimbru, a piłkarzom gości przyznał jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Dinamo-Auto w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższy piątek zespół FC Zimbru będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie FC Milsami Orhei. Natomiast w sobotę CSF Speranţa Nisporeni zagra z zespołem Dinamo-Auto na jego terenie.