Robert Karaś nie jest postacią anonimową w świecie sportu. Polak przez ostatnie lata znany był z podejmowania się z pozoru niemożliwych wyzwań i przekraczania ludzkich granic. Jego karierę w ultra triathlonie przerwały jednak wpadki dopingowe, po których 36-latek otrzymał tymczasową dyskwalifikację. Do tej dyscypliny będzie mógł powrócić dopiero w 2033 roku. Kilka lat temu - jeszcze przed dyskwalifikacją - ukochany Agnieszki Włodarczyk postanowił spróbować swoich sił w sportach walki i zdecydował się na debiut we freak fightach. Pierwszą walkę stoczył w lutym 2023 roku na gali Fame MMA 17. Wówczas pokonał on Filipa Marcinka, wygrywając pojedynek jednogłośnie na punkty. Po raz kolejny do oktagonu ultra triathlonista wszedł we wrześniu 2023 roku, kiedy to stoczył walkę z Jakubem Nowaczkiewiczem podczas gali Fame 19. Niestety, tym razem Karaś musiał uznać wyższość swojego rywala. Od czasu tamtej porażki fani Roberta Karasia długo czekali na powrót swojego idola do klatki. W ostatnich miesiącach sportowiec kilkakrotnie mówił mediom o swoich planach na przyszłość i wyznał, że w niedalekiej przyszłości zamierza dokonać ważnej zmiany i zacząć reprezentować Bahrajn. Wówczas kibice zaczęli się obawiać, że 36-latek nie zdecyduje się już na powrót do freak fightów. Na odpowiedź na nurtujące ich pytania musieli czekać blisko dwa lata. Teraz jednak doczekali się jednoznacznej odpowiedzi na temat dalszej kariery Karasia w MMA. Tuż przed KSW 105 Pudzianowski wysłał wiadomość. "Ponad moje siły", głośno o tym nagraniu Robert Karaś wraca do klatki. Wystąpi na gali PRIME 12 Organizacja PRIME SHOW MMA zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcia dwóch gwiazd freak fightów zrobione na krótko przed konferencją poprzedzającą galę PRIME 12. Na fotografiach zobaczyć możemy Mariannę Schreiber oraz Roberta Karasia. Tym samym oficjalnie ogłoszono, że żona polityka PiS Łukasza Schreibera i triathlonista zawalczą na nadchodzącej gali, która zaplanowana jest na 17 maja w Toruniu. Podczas niedzielnej konferencji prasowej stało się jasne, z kim w oktagonie zmierzą się Schreiber i Karaś. Podczas PRIME 12 sportowiec stanie do walki z popularnym raperem Kamilem "DJ Taro" Staniszewskim. Marianna Schreiber natomiast zmierzy się z siostrami Karoliną i Pauliną Porzucek - kontrowersyjnymi influencerkami, które - podobnie jak ich rywalka - lubią, kiedy jest o nich głośno. "Polski olbrzym" ujawnił koszmar minuty po dramatycznej walce. "Jedną nogą u św. Piotra"