Pawła Jóźwiaka w środowisku MMA można kojarzyć przede wszystkim dlatego, że związany jest od lat z organizacją FEN. W ostatnim czasie poświęca się jednak freak fightom i to w dwóch rolach. Jest jednym z organizatorów gal PRIME MMA oraz walczył z Marcinem Najmanem na gołe pięści na gali Wotore. Prezes FEN potrzebował 15 sekund, aby powalić i pokonać "El Testosterona". W euforii bez zastanowienia wyzywał na kolejny pojedynek "Boxdela". - Teraz chcę wyjaśnić tego grubasa Boxdela! Mnie wyzywał, obrażał - także oficjalnie tłusta świnio wyzywam Cię do pojedynku, żarty się skończyły. Dawaj się napi**alamy, koniec internetowego pi**dolenia. Teraz robota. Pierwszą walkę możemy robić u Ciebie, drugą u nas na PRIME. Róbmy, to jak masz jaja! Obrażał mnie od śmieci, nie odpuszczę mu tego - mówił w wywiadzie dla MMA.pl. FAME 17: Boxdel vs Paweł Jóźwiak Na odpowiedź Michała Barona nie trzeba było długo czekać. Zabrał glos podczas jednego z odcinków "Aferek", gdzie nie szczędził słów o swoim rywalu. - Jest taka dzi**a jak ten Pawełek. On zawsze się pruł, jest turbo hipokrytą, który cisnął kiedyś tam świat freaków, a teraz jest w tym świecie, a jeszcze wcześniej się nie przyznawał. Okazuje się, że jest włodarzem PRIME, tym prawdziwym i tak dalej. I on chce ze mną walczyć - wspominał. Zobacz: Jest potwierdzenie! "Ferrari" i Łaszczyk rozwiążą konflikt w klatce Teraz pewne jest, że konflikt przeniesie się do klatki. Nie będzie to jednak zwykła walka. Organizacja zarządziła szalone zasady pojedynku w... rzymskiej klatce. Tej, którą można kojarzyć z walk Jacka Murańskiego z Arkiem Tańculą, czy boju no limit pomiędzy Marcinem Dubielem a Kacprem Błońskim. Gala FAME MMA 17 odbędzie się 3 lutego w krakowskiej Tauron Arenie. Transmisja będzie dostępna m.in. w Polsat Box Go.