W walce wieczoru w Apex początkowo mieli zmierzyć się Armen Tsarukyan oraz kolega z maty Mateusza Gamrota Renato Moicano. Jednakże z powodu kontuzji pierwszego z wymienionych pojedynek został odroczony. Nowym starciem wieczoru okrzyknięto zatem bój wagi koguciej Yadonga Songa z Rickym Simonem. Zanim panowie pojawią się w klatce przyjdzie czas na pokaz umiejętności Michała Oleksiejczuka i Caio Borralho. Niesiony dwoma zwycięstwami Polak napotka - według ekspertów - jeden z najtrudniejszych sprawdzianów w swojej karierze. Brazylijczyk ma na koncie tylko jedną porażkę, w 2015 r. Wówczas była to jego druga walka w karierze. Od tamtej pory jest niepokonany. Rosyjski as ogłosił decyzję po ciężkim nokaucie. Putin będzie wniebowzięty "The Natural" do UFC trafił przez program Dana White's Contender Series, od tamtego czasu trzykrotnie wygrywał przez decyzję. "Lord" mimo że jest mocnym underdogiem, ma większy staż w największej organizacji MMA na świecie. Za oceanem przyszło mu mierzyć się już dziesięciokrotnie. Sześć razy wygrał, trzy przegrał, a jeden pojedynek został uznany za nieodbyty. O której walczy Michał Oleksiejczuk? Gdzie transmisja? - Caio to bardzo dobry parterowiec. Ma ładną serię wygranych, ale nie boję się go. Muszę pokazać najlepszą wersję siebie i być gotowym. Ta kategoria wagowa jest idealna dla mnie. Czuję się w niej bardzo dobrze i moje dwie walki to pokazały, bo znokautowałem obu moich rywali. Jestem szczęśliwy z tej decyzji - mówił przed walką Michał Oleksiejczuk. Polak nawiązał do zmiany dywizji wagowej. Wcześniej rywalizował w wadze półciężkiej, a od dwóch starć toczy boje dywizję niżej - w wadze średniej. Transmisja z walki Michał Oleksiejczuk - Caio Borralho dostępna będzie na antenie Polsatu Sport oraz na platformie online Polsat Box Go. Karta główna rozpocznie się o godz. 1:00, a walka Polaka z Brazylijczykiem rozpocznie się w okolicach 2:30 czasu polskiego.