Waga wygranej Błachowicza jest tym większa, że Nigeryjczyk nigdy wcześniej nie przegrał w formule MMA. Swojej radości z wygranej Błachowicza nie krył Przemysław Garczarczyk, korespondent Polsatu Sport. Polskiego wojownika wspierali także m.in. były koszykarz Marcin Gortat, komentator i ekspert Jerzy Mielewski, czy piłkarze Michał Nalepa oraz Sebastian Mila. Pod wrażeniem Błachowicza Nie mogło oczywiście zabraknąć gratulacji od samej organizacji UFC. "Prawdziwy mistrz" - chwali Polaka UFC. Dzięki kontroli w parterze Polak zdecydowanie wygrał dwie ostatnie rundy. To okazało się decydujące, bo sędziowie zadecydowali, że to właśnie Błachowicz wygrał i zachował tytuł. Adesanya przegrał pierwszy raz w karierze. Wcześniej wygrał 20 walk. Nadal jest też mistrzem niższej, kategorii średniej.