Z roku na rok coraz więcej profesjonalnych sportowców decyduje się na spróbowanie swoich sił w sportach walki, a konkretnie w świecie freak fightów. W oktagonie do tej pory zaprezentowali się już m.in. triathlonista Robert Karaś, były reprezentant Polski w siatkówce, Zbigniew Bartman, a także były pięściarz a obecnie gwiazdor KSW, Artur Szpilka. Wiadomo też, że jeszcze we wrześniu jako zawodnik MMA zadebiutuje utytułowany polski tyczkarz, Piotr Lisek. 31-latek podpisał bowiem kontrakt z Fame MMA. Fame MMA kusi piłkarza wielkimi pieniędzmi. Jest jednak jeden problem Nie tak dawno debiut we freak fightach zaliczył wieloletni reprezentant naszego kraju w piłce nożnej, Tomasz Hajto. Jego występ na gali Clout MMA 1 nie należał jednak do udanych. 60-latek musiał bowiem uznać wyższość Zbigniewa Bartmana, który znokautował go w drugiej rundzie. Kibice jednogłośnie stwierdzili jednak, że były piłkarz spisał się lepiej, niż z początku typowano. Kamila Stocha zapytano o ewentualny debiut we freak fightach. Krótka odpowiedź skoczka Tomasz Hajto gotowy na kolejną walkę. Poznał już rywala. Media i kibice muszą jeszcze trochę poczekać Tomasz Hajto jak na profesjonalnego sportowca przystało, nie ma zamiaru się poddać. Po niezbyt udanym debiucie 60-latek zapowiedział, że to nie koniec jego przygody z freak fightami. Były reprezentacji Polski zamieścił teraz wpis na Insta Stories, z którego wynika, że 29 października wystąpi on na gali Clout MMA 2, która odbędzie się w Płocku. Na ten moment media i kibice nie wiedzą jeszcze, z kim podczas gali Clout MMA 2 zmierzy się Tomasz Hajto. 60-latek, jak zdradził w mediach społecznościowych, wie już, z kim wejdzie do oktagonu. Włodarze Clout MMA znakomicie budują jednak napięcie przed kolejnym eventem. Wiadomo już, że podczas październikowej gali zobaczymy Marcina Najmana, który stanie do walki z Piotrem Lizakowskim. Na Orlen Arenie zaprezentują się jeszcze m.in. Piotr Piechowiak, Rafał Borkowski oraz Denis Załęcki. Piotr Lisek już tego nie ukrywa. To dlatego chce walczyć we freak fightach