Takie doniesienia przed walką Gamrota. Amerykanie wydali wyrok. Słowo się rzekło
Fani sportów walki odliczają godziny do pojedynku Mateusza Gamrota z Charlesem Oliveirą na gali UFC Fight Night w Rio de Janeiro. Choć zdaniem bukmacherów większe szanse na zwycięstwo ma Brazylijczyk, coraz więcej ekspertów jako faworyta wymienia polskiego fightera. Teraz do tego grona dołączyli analitycy znanej amerykańskiej stacji.

Mateusz Gamrot od lat uznawany jest za jednego z najbardziej utytułowanych zawodników w historii polskiego MMA. Były podwójny mistrz organizacji KSW - wagi lekkiej i piórkowej - po przejściu do UFC konsekwentnie budował swoją pozycję wśród najlepszych zawodników świata. Na amerykańskich arenach "Gamer" udowodnił, że jest wojownikiem z absolutnego topu, pokonując m.in. Armana Carukjana, Jalina Turnera czy Rafaela dos Anjosa. Jego charakterystyczne tempo, nieustępliwość i kapitalne zapasy sprawiły, że Polak znalazł się o krok od walki o mistrzowski pas UFC.
Teraz przed Gamrotem największe wyzwanie w karierze - starcie z byłym mistrzem Charlesem Oliveirą. Kibice odliczają już godziny do gali w Rio de Janeiro, a emocje rosną z minuty na minutę. Biorąc pod uwagę rangę wydarzenia i nazwisko rywala, to bez wątpienia jedno z najważniejszych starć w historii polskiego MMA. Choć bukmacherzy wskazują Brazylijczyka jako faworyta, coraz więcej ekspertów przekonuje, że to właśnie Gamrot może sprawić sensację.
Eksperci wróżą sukces Mateusza Gamrota przed galą UFC Fight Night w Rio de Janeiro
Do tego grona dołączyli niedawno analitycy amerykańskiej stacji ESPN - Din Thomas, Anthony Smith i Ian Parker. Cała trójka zgodnie stawia na zwycięstwo Polaka, podkreślając, że to jego znakomite zapasy mogą przesądzić o losach pojedynku. "Przy tempie, w jakim walczy Gamrot, i jego umiejętnościach zapaśniczych to bardzo dobre zestawienie dla niego. Nie sądzę, by został poddany. Będzie mógł narzucić swój styl, obalać rywala i z czasem go zamęczyć, wygrywając na punkty" - ocenił Thomas, były zawodnik i trener MMA.
Anthony Smith zwrócił uwagę na ciekawą analogię. "Gamrot pokonał Armanena Carukjana, z którym Oliveira przegrał. To pokazuje różnicę w stylach. Oliveira nigdy nie był zawodnikiem świetnie broniącym obaleń, a Gamrot ma kapitalne kontry zapaśnicze i umiejętność szybkiego powstawania z trudnych pozycji. Jeśli będzie w stanie regularnie sprowadzać walkę do parteru, powinien wygrać z góry. W stójce Oliveira jest groźniejszy, ale w parterze przewaga może być po stronie Polaka" - podsumował.
Ian Parker, ekspert ESPN od zakładów bukmacherskich, również przewiduje niespodziankę. "Gamrot ma zapasy i tempo, które mogą całkowicie zdławić i sfrustrować Oliveirę. Jeśli od początku narzuci swój styl, Brazylijczyk spędzi większość walki na plecach, gdzie rzadko kończy pojedynki. W stójce Oliveira ma przewagę, ale po ostatnim nokaucie nie wiadomo, jak zareaguje jego szczęka. Stawiam na Gamrota" - stwierdził.













