Artur Szpilka w kwietniu 2011 roku rozpoczął życie od nowa. Były pięściarz a obecnie gwiazdor mieszanych sztuk walki wyszedł bowiem wówczas z więzienia, w którym za udział w bójce spędził 18 miesięcy. Wtedy na jego drodze pojawiła się Kamila Wybrańczyk - kobieta, która pomogła utytułowanemu sportowcowi stanąć na nogi. W UFC bezkrólewie. Szansa dla Błachowicza? "Odmowa byłaby szaleństwem" Znajomość Artura Szpilki i Kamili Wybrańczyk dość szybko się rozwinęła. Choć z początku kobieta nie była przekonana do swojego adoratora, w 34-latkowi końcu udało się skraść jej serce. W 2015 roku podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych "Szpila" zaskoczył ukochaną pierścionkiem zaręczynowym. Nieco później para oznajmiła jednak, że choć na palcu Kamili pojawił się pierścionek, nie planują oni stanąć na ślubnym kobiercu. Wybrańczyk ma już bowiem za sobą jedno nieudane małżeństwo. "Mogę być wieczną narzeczoną, mi to nie przeszkadza. Ja już suknię białą miałam, ślub miałam. Nieśpieszno mi do kolejnego" - oznajmiła w wywiadzie dla portalu "Boxing.pl". Umierał w męczarniach. Jego ciało stało się "zakładnikiem" szpitala Szpilka i Wybrańczyk rozgrzali kibiców do czerwoności. Wystarczyła jedna fotka Od ponad 12 lat Artur Szpilka i Kamila Wybrańczyk tworzą jedną z najpopularniejszych par w polskim środowisku sportowym. Ich rozpoznawalność nie powinna jednak nikogo dziwić - zarówno gwiazdor MMA, jak i jego ukochana aktywnie udzielają się w mediach społecznościowych, gdzie dzielą się nowinkami z życia prywatnego i zawodowego. Zbigniew Bartman zawalczy z Wilfredo Leonem? Były siatkarz odpowiada Tym razem na profilu Kamili Wybrańczyk na Instagramie pojawiła się fotka, wobec której kibice nie mogli przejść obojętnie. Narzeczona “Szpili" opublikowała bowiem zdjęcie z profesjonalnej sesji, do którego kobieta pozowała topless. Biust ukochanej rękawicą bokserską zasłonił Artur Szpilka. Kibice od razu zareagowali na wpis ukochanej gwiazdora KSW. "Jaka petarda! Kamiszka jak Ty pięknie wyglądasz", "Takie twórcze", "Fajna fota", "Nic się nie zmieniliście", "Piękna para", "Sztos zdjęcie", "Mega fotka", "Moja ulubiona para", "Piękni i młodzi", "Gorąco jak w piekle", "Wow" - można wyczytać wśród komentarzy. Mariusz Pudzianowski zwrócił się do Andrzeja Dudy. Wywołał lawinę