Artur Szpilka w 2020 roku postanowił spróbować swoich sił jako zawodnik mieszanych sztuk walki. Debiutancką walkę stoczył z Siergiejem Radczenką podczas gali KSW 71. W kolejnych latach znany pięściarz miał okazję reprezentować się przed szerszą publicznością podczas eventów organizowanych przez High League. W styczniu 2023 roku "Szpila" stwierdził jednak, że wolałby wrócić do organizacji, w której zaczął swoją przygodę z MMA. Wówczas bokser z Wieliczki dodał, że marzy mu się pojedynek z... Mariuszem Pudzianowskim. Jak wiadomo, na starcie tej dwójki kibice czekali od wielu lat, słowa 33-latka dały im więc nadzieję, że już wkrótce panowie zmierzą się w oktagonie. Niestety, najpierw Szpilka musiał wyleczyć kontuzję pleców, której nabawił się kilka miesięcy temu. Niepokonany mistrz zmienił kategorię. Ogłosił wielki pojedynek o pasy Artur Szpilka znów zaczepia "Pudziana" Niedawno pięściarz opublikował w sieci wpis, w którym poinformował, że rehabilitacja przebiegła pomyślnie i już w marcu będzie mógł wznowić regularne treningi. Pierwsze dni marca za nami, a Artur Szpilka, jak widać, coraz mocniej nie może się doczekać walki z Mariuszem Pudzianowskim. 33-latek opublikował w sieci zabawne wideo, którym podgrzał atmosferę. Na nagraniu widać bowiem, jak Szpilka szuka Pudzianowskiego... przed PGE Narodowym w Warszawie. Kibice od razu zareagowali na wideo. Docenili poczucie humoru doświadczonego sportowca. "Ty taki śmieszny jesteś", "Tak się robi promocję walki z humorkiem", "To jest hit", "Jedna z najlepiej promowanych walk w KSW, która nawet nie została ogłoszona" - pisali w komentarzach. Mateusz Gamrot wskazał, z kim chciałby zawalczyć. Obaj to byli mistrzowie