- Prokurator biegły wykluczył działanie osób trzecich, natomiast przyczyna i okoliczności śmierci zostanie ustalona podczas sekcji zwłok - przekazała Interii rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk. Mateusz Murański nie żyje. Aktor i freak fighter miał 29 lat Mateusz Murański łącznie stoczył dziewięć walk, z czego cztery wygrał i pięć przegrał. Toczył pojedynki w różnych formułach - MMA, kickboxing, boks. Ostatni raz wystąpił na gali High League 5, gdzie zmierzył się z Pawłem Bombą. Starcie to niestety zakończyło się porażką przed czasem. - Z wielkim żalem przyjęliśmy informację o śmierci Mateusza Murańskiego. Mateusz, spoczywaj w pokoju. Kondolencje dla rodziny i bliskich - oświadczyła na Facebooku organizacja High League. - Jestem w szoku, nie wiem, co mam powiedzieć. Parę dni temu pisaliśmy. Sklejałem mu fragmenty jego występów w filmie "IO". Rozmawialiśmy chwilę, zaprosiłem go do mojego nowego programu. Mieliśmy powspominać i poopowiadać wiele rzeczy. Jest kolejną ofiara hejtu w internecie. Po walce mówił mi, że nie daje sobie rady z hejtem - mówi na Insta Stories były przyjaciel i dwukrotny przeciwnik Murańskiego, Arkadiusz Tańcula. Środowisko MMA żegna Mateusza Murańskiego - Mateusz Murański R.I.P Byłeś zbyt młody, żeby opuścić ten swiat. Wyrazy współczucia dla Rodziny i bliskich... - napisał na Twitterze prezes organizacji FEN Paweł Jóźwiak. - Smutna wiadomość... prywatnie zupełnie inny niż w mediach, jeśli ktoś miał okazje poznać zmieniał często postrzeganie. Niewątpliwie bardzo barwna postać świata freak fightow. Zdecydowanie za szybko... - czytamy we wpisie Jakuba Kuliga, reportera portalu FanSportu.pl - Wyrazy współczucia dla całej rodziny i bliskich Mateusza Murańskiego - napisał Maciej Turski, komentator KSW i FAME MMA. - Straszna tragedia. Nie wyobrażam sobie jak bardzo Murański musiał cierpieć, że sięgał po opioidy, żeby uciec od tego hejtu i problemów. Niektórzy w internecie tylko pokazują, że mają skorupę ochronną, ale w rzeczywistości duszą się w środku. Strasznie go szkoda - pisze z kolei influencer Marcin Dubiel. - Od rana, setki jak nie tysiące wiadomości .. myślałem, że to FEJK intryga, jednak to prawda. Jedyne w tym wypadku z czego się cieszę, że na koniec zdążyliśmy sobie podać rękę i puścić w niepamięć wszystkie animozje, dzięki temu jest mi lżej na serduchu - napisał na Instagramie Piotr Szeliga. Zobacz także: Dyskwalifikacja i wielkie kontrowersje! Tak wyglądała ostatnia walka Mateusza Murańskiego - Jeden z najpopularniejszych polskich freak fighterów - nie żyje. [*] Mateusz Murański - komunikuje na Facebooku organizacja MMA Attack, na której to okazję miał walczyć jeszcze niedawno 29-latek.