High League zdecydowanie chce urozmaicić kibicom postrzeganie show freak fightów. Organizacja zrobiła krok naprzód i ogłosiła zbliżający się turniej bez podziału na kategorie wagowe, gdzie zwycięzca może być tylko jeden. Ćwierćfinałowe starcia będziemy mieli okazję zobaczyć już 17 czerwca w Krakowie, bowiem na wtedy zaplanowana jest kolejna gala High League 7. Półfinały będzie można zobaczyć na High League 8, a finałowe starcie odbędzie się na 9. edycji. Wiemy, ile za walkę zarobił Łukasz Różański. Kwota robi wrażenie Póki co, nie znamy ani jednego uczestnika turnieju. Wiemy jednak, że w Krakowie do kolejnej obrony pasa niskorosłych przystąpi "Mini Majk". Na kolejne ogłoszenia trzeba czekać. - HIGH League Grand Prix. Turniej z udziałem freak-fightowych legend. Ośmiu zawodników i tylko jeden zwycięzca. Historia napisze się na naszych oczach, a mistrz zostanie zapamiętany na lata. Kto wystąpi w HIGH League Grand Prix? Pierwszy etap turnieju już 17 czerwca w TAURON Arenie Kraków na HIGH League 7 - czytamy w mediach społecznościowych. Grand Prix jest kontynuacją pomysłu sprzed kilku gal. Wtedy organizatorzy ogłosili turniej, który miał odbyć się jednego wieczoru, a zwycięzca mógł zgarnąć nagrodę w wysokości 500 tys. złotych. Do przedsięwzięcia jednak nie doszło, ale jak się dowiadujemy teraz, zostało odroczone i przekształcone w nieco inny sposób. Jako że gala odbywa się w Tauron Arenie, nie może zabraknąć na niej lokalnych bohaterów. Coraz głośniej jest o możliwej walce Kuby Nowaczkiewicza z Josefem Bratanem oraz powrocie Norbera "Disa" Gierczaka. Wiele mówi się, że niebawem do klatki mają wrócić też m.in. Marcin Najman i Jacek Murański. Panowie mieli zawalczyć ze sobą na gali High League 6, ale drugi z wymienionych musiał wycofać się z pojedynku z powodu tragedii rodzinnej.