Bagiszwili debiutowała w KSW, ale wcześniej walczyła już w MMA. Odniosła szóste zwycięstwo w karierze. Walka zakończyła się w drugiej rundzie. Gruzinka efektownie poddała Polkę. Bagiszwili zapięła trudną technikę. Polka nie potrafiła się z tego uwolnić. Sędzia dostrzegł kontuzję Bekus. Musiała się ona zmagać z ogromnym bólem. Doszło do złamania ręki i zawodniczka z Łodzi nie była w stanie kontynuować pojedynku. Ekspresowy nokaut! Wcześniej, w walce otwierającą galę KSW 74, Borys Dzikowski już po 40 sekundach zakończył walkę z Arkadiuszem Mrukiem. Dzikowski kopnął rywala na głowę i ten padł na matę. Kolejna walka toczyła się na pełnym dystansie. Ostatecznie, jednogłośną decyzją sędziów, Wojciech Kazieczko wygrał z Eduardem Demenką.