To drugie zwycięstwo Czerwińskiej w MMA. W debiutanckiej walce w tej formule i zarazem w organizacji KSW, pokonała Weronikę Eszer w drugiej rundzie. 10 miesięcy po tym pojedynku znowu miała szansę na skończenie walki przed czasem. Trafiła Chorwatkę prawym prostym. Ta padła na matę i wydawało się, że Polka dobije ją w parterze. Zatrzymała się jednak, patrząc wymownie na sędziego. Myślała, że chce on przerwać walkę, ale nic takiego się nie stało, a po chwili zakończyła się pierwsza runda. W przerwie przeciwniczka doszła do siebie i pojedynek się wyrównał. Polka jednak zdołała przypieczętować swoje zwycięstwo i sędziowie jednogłośnie punktowali jej wygraną. Efektowne zwycięstwo Briana Hooia nad Michałem Pietrzakiem W kolejnej walce było jeszcze więcej "fajerwerków". Najpierw mocno trafił Michał Pietrzak. Później on znalazł się na deskach. To napędziło Briana Hooia. Kolejny raz mocno trafił, posłał rywala na matę i zakończył walkę łokciami w parterze.