Padło nazwisko Pudzianowskiego i nagle ujawnił. "Nie chciał". Wypalił wprost
Po ostatniej walce Mariusza Pudzianowskiego z Eddim Hallem, o byłym polskim strongmanie mówiło się przez długi czas. Błyskawiczna porażka w słabym stylu sprawiła, że na "Dominatora" spadła fala krytyki, jednak nie zabrakło głosów przypominających, jak wiele dla polskiego MMA zrobił Pudzianowski. W ostatnim wywiadzie do tematu Mariusza wrócił również Artur Szpilka. Przypomniał, jak "Pudzian" nie chciał już sparować z nim w boksie po zaledwie kilkudziesięciu sekundach.

Artur Szpilka zmierzył się z Mariuszem Pudzianowskim na gali XTB KSW Colosseum 2, która odbyła się w czerwcu 2023 na PGE Narodowym. Do tego starcia, które ostatecznie wygrał "Szpila", mogło dojść jednak zdecydowanie wcześniej. Już w swojej debiutanckiej walce Szpilka miał zaproponowanego "Pudziana". Jego niski poziom umiejętności w parterze sprawił jednak, że odmówił.
Szpilka ujawnił o Pudzianowskim. Wrócił do wspólnych treningów i wyznał
Nie oznacza to jednak, że obaj zawodnicy nie mieli okazji zmierzyć się także w formule bokserskiej, gdzie oczywiście dominował "Szpilka". W swojej rozmowie z Hubertem Kęską wrócił do czasów, kiedy obaj mierzyli się na salach treningowych, co zdecydowanie lepiej wspomina Szpilka.
"To była zabawa. To było tak, że Mariusz nie chciał sparować po trzydziestu sekundach..." - wyznał.
Okazuje się, że podejście do walki z Pudzianowskim zmieniło się u Szpilki, kiedy zobaczył on przebieg jego walki z Mamedem Chwalidowem. To wtedy zauważył słabe strony swojego przyszłego przeciwnika, które pozwoliły mu później wygrać na PGE Narodowym.
- Przyszedłem i miałem walczyć z Mariuszem Pudzianowskim, który wtedy dalej był wysoko w KSW. Wszystko zaczęło się u niego psuć, jak przegrał z Mamedem. To było dla mnie takim strzałem, żeby wziąć tę walkę. Potwierdziło się to, co myślałem od początku - Mariusz jak sobie nie radzi, coś mu nie grało, to Mariusz rezygnował. I wiedziałem o tym, bo sparowaliśmy wielokrotnie
Jednocześnie były pięściarz nie ujmuje swojemu byłego rywalowi i jasno wskazuje, że Pudzianowski jest niezwykle pracowitą osobą, co pozwoliło mu osiągnąć wielki sukces. Jego wiek sprawia jednak, że obecnie nie może sobie pozwolić na utrzymanie pewnego poziomu.
Szpilka wprost o Pudzianowski. Wskazał na jego wiek
- Nie ma co mu odbierać. Jest kawał zawodnika, kawał pracusia, ale ten wiek też już jest swój i są pewne ograniczenia. To jest moje zdanie, ja nie wiem, czy tak się ma. Z punktu widzenia takiego zawodnika świeżego, jak ja, to nie był najlepszy pomysł, żeby debiutować z Mariuszem Pudzianowskim.
W swojej ostatniej walce, która również odbyła się na gali XTB KSW 105 w PreZero Arenie Gliwice, Artur Szpilka pokonał Errola Zimmermana i zmusił go do poddania po duszeniu trójkątnym rękoma. Pudzianowski na tej samej gali uległ Hallowi w trzydzieści sekund.


