Bekus w karierze przegrywała tylko z utytułowanymi rywalkami, jak Ewelina Woźniak i Izabela Badurek. Jednak wcześniej nie wygrała z tak utytułowaną zawodniczką, jak Šormová. Cała walka toczyła się w parterze i była bardzo zacięta. Pierwsza inicjatywę przejęła Polka. Przez całą pierwszą rundę kontrolowała sytuację na macie. Anita Bekus miała przewagę w parterze i pewnie wygrała W drugim starciu sytuacja się zmieniła. To Bekus znalazła się na plecach, a Czeszka atakowała. Dobrze pracowała z góry, zadawała ciosy, ale nie potrafiła zakończyć walki przed czasem. W ostatniej rundzie ponownie Bekus miała przewagę. Szybko obaliła rywalkę. Choć w końcówce popełniła błąd i o mało nie wpadła w balachę, to jednak miała przewagę i to zadecydowało o jej zwycięstwie. Sędziowie jednogłośnie punktowali zwycięstwo Bekus. Kolejna walka też toczyła się w parterze. Damian Piwowarczyk miał kilka okazji na skończenie walki. Udało mu się to w drugiej rundzie, gdy wykonał skuteczną balachę i Marc Doussis musiał odklepać. MP