Nie zdążyli ogłosić walki, a Artur Szpilka się wygadał. "Ogromne wyzwanie"
Kolejna walka Artura Szpilki zbliża się wielkimi krokami - to jest już pewne. Chociaż federacja KSW nie ogłosiła jeszcze szczegółów, to za promocję swojego kolejnego starcia wziął się sam zainteresowany. Na ponad dwa miesiące przed walką postanowił zdradzić kilka szczegółów - potwierdził, kiedy dokładnie pojawi się w klatce, a także ujawnił kilka informacji o rywalu.

Fani Artura Szpilki dostaną w tym roku przedwczesny prezent gwiazdkowy. Niedawno federacji KSW potwierdziła, że podczas gali XTB KSW 113, która odbędzie się 20 grudnia, w klatce ponownie pojawi się były pięściarz.
"Szpila" jest obecnie jedną z największych gwiazd polskiej organizacji, więc nic dziwnego, że to właśnie od ogłoszenia jego powrotu, KSW rozpoczyna kampanię marketingową grudniowego wydarzenia. Fani Szpilki wciąż jednak czekają na więcej informacji w sprawie walki, więc z pomocą przyszedł sam zainteresowany.
Jeszcze nie ogłosili walki Szpilki, a gwiazdor KSW zaczął ujawniać. Nowe fakty
Po pokonaniu Errola Zimmermana poprzez duszenie trójkątne rękami, apetyty "Szpili" i jego fanów z pewnością wzrosły. I okazuje się, że jego kolejny rywal również będzie prezentował wysoki poziom.
- Cieżko trenuję... Za dwa tygodnie lub za tydzień ogłoszenie mojej walki - ujawnił Szpilka w rozmowie z Filipem Lewandowskim na jego kanale "YouTube". - Wiadomo, że walczę 20 grudnia. Ja wiem, z kim walczę i mogę Was tylko zapewnić, że będzie to ogromne wyzwanie - dodał ujawniając nowe fakty o swoim kolejnym przeciwniku.
Pomimo tego, że nie brakuje Polaków, którzy chcieliby sprawdzić się w klatce z byłym pięściarzem, to dowiedzieliśmy się już, że w grudniu rękawice skrzyżuje z nim obcokrajowiec. - To nie jest Polak, ale zobaczycie. Na pewno bardzo dobry zawodnik - komplementował rywala Szpilka.
Grudniowy pojedynek będzie dla byłego pięściarza pierwszym od kwietnia. Wtedy to pokonał Zimmermana na gali XTB KSW 105.
Szpilka do tej pory stoczył cztery pojedynki dla organizacji KSW, wygrywając trzy z nich. Jedyną porażkę zaliczył w starciu z Arkadiuszem Wrzoskiem w maju 2024 roku, po zaledwie czternastu sekundach.













