Dziennikarz i zawodnik trenujący MMA nie darzą się sympatią. Eskalacja ich konfliktu miała miejsce dwa tygodnie temu, kiedy Najman gościł w programie „Hejt Park” na Kanale Sportowym, w którym Stanowski jest jednym z prowadzących. Na tym jednak spór się nie zakończył. Obaj starli się kolejny raz, a poszło o kolejnego rywala „El Testosterona”. Kilka dni temu, w mediach społecznościowych, Najman zapytał fanów z kim chcieliby zobaczyć go w pożegnalnej walce. Wytypował czterech rywali: Tomasza Adamka, Andrzeja Fonfarę, Kasjusza „Don Kasjo” Życińskiego i Piotra Świerczewskiego. Były piłkarz, na łamach Interii, pozytywnie odpowiedział na to wyzwanie. - Przyjmuję wyzwanie do walki. Tak dużo ludzi Najmana nie lubi, że wejdę z nim do klatki choćby dla zasady! – powiedział Świerczewski. Pomysł takiego starcia, na Twitterze, brutalnie storpedował Krzysztof Stanowski. Najman szybko skontrował dziennikarza. – „Ośle, wywołałem czterech rywali Adamek, Fonfara, Don Kasjo i Świerczewski. Znowu manipulujesz tchórzu. Świerczewski potwierdził, Kasjo potwierdził. Wyboru dokonam osobiście.” Dziennikarz odpowiedział w swoim stylu. – „Ośle, właśnie napisałeś dokładnie to samo, co ja. Że wywołałeś do pożegnalnej walki 48-letniego byłego piłkarza. Jak głupim trzeba być, by tego nie rozumieć?” Nie wiadomo czy dojdzie do walki Najmana ze Świerczewskim. Wiadomo jednak, że marketingowo, byłby to jeden z głośniejszych pojedynków w Polsce. MP