Najman i Adamek od dłuższego czasu prowadzą wojnę w mediach społecznościowych. Najpierw Adamek chciał zorganizować walkę "El Testosterona" z promotorem Mariuszem Grabowskim, a teraz Najman dąży do tego, aby zmierzyć się z samym Adamkiem w formule MMA. Zawodnik z Częstochowy właśnie w tzw. przekrojowości widzi swoją szansę. Uważa, że w mieszanych sztukach walki Adamek byłby bezbronny. W rozmowie z Tomaszem Sararą na kanale kickboksera zdradził swój plan na walkę z Góralem. - Moją szansą jest lucky punch - zażartował, mając na myśli przypadkowy cios. W praktyce odbył krótki sparing, w którym pokazał kilka akcji, jakimi chce zaskoczyć Adamka. Najpierw zaprezentował wejście w nogi i obalenie przeciwnika. Potem, wspólnie z Sararą zaprezentował kilka akcji kickbokserskich, które mogą mu pomóc w najbliższych walkach. Na razie nie wiadomo kiedy Najman znowu pojawi się w klatce. Nieznany jest także jego rywal, ale raczej nie będzie to "Góral". Być może jednak akcje, które przećwiczył sprawdzą się w starciach z innymi przeciwnikami. MP