Gala jest zaplanowana na sobotę. Początkowo areną zmagań miała być częstochowska hala, ale z powodu pandemii koronawirusa wydarzenie przeniesiono do studia telewizyjnego. To jedyna zmiana. Gala odbędzie się w terminie. Ogłoszono to na niedzielnej konferencji prasowej. Później jednak rząd zaostrzył przepisy dotyczące zgromadzeń publicznych. To jednak nie złamało włodarzy federacji. - Przedsiębiorstwa muszą dalej funkcjonować, a pracownicy muszą mieć źródło przychodu. W rozporządzeniu jest paragraf 11 punkt 2, który jasno mówi: ograniczenia, o których jest mowa nie dotyczy zebrań i spotkań związanych z wykonywaniem czynności zawodowych lub zadań służbowych - powiedział szef organizacji Krzysztof Rozpara w rozmowie z "Super Expressem". Ta decyzja wzbudza sporo kontrowersji. Włodarze raczej się tym nie martwią, bo o ich wydarzeniu jest głośno. Przyznają, że gala mogłaby się nie odbyć tylko, gdyby wprowadzony został stan wyjątkowy. Początek gali jest zaplanowany na godzinę 20 w sobotę. Kibice będą mogli śledzić wydarzenie za pośrednictwem transmisji w systemie PPV, w cenie 19,99 zł. W walce wieczoru Kamila "Zusje" Smogulecka zmierzy się z Martą "Linkimaster" Linkiewicz. Sporo kibiców przyciąga też zestawienie Marcina Najmana z Piotrem "Bestią" Piechowiakiem.MP