Do informacji o odwołaniu zwyczajowej ceremonii ważenia dotarł "Super Express". Zamieszanie wokół gali ma związek z epidemią koronawirusa, która już wywróciła plany organizatorów do góry nogami. Przypomnijmy, że według pierwotnego scenariusza, impreza miała odbyć się w hali w Częstochowie. Później, w reakcji na rządowe obostrzenia w związku z szalejącą pandemią, zakazujące organizowania zgromadzeń, gala została przeniesiona do studia telewizyjnego we Wrocławiu. Teraz, jak wynika z informacji serwisu se.pl, widowisko sportowe, mimo epidemii i wielu głosów sprzeciwu, odbędzie się w jeszcze innej lokalizacji, o której kibice mają się nie dowiedzieć. Tajemnicy jednak nie udało się utrzymać i ma być mowa o Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Organizacji, w okresie trwania epidemii, sprzeciwia się tamtejszy urząd miasta. W jednym z pojedynków gali, jeśli finalnie do niej dojdzie, wystąpi sportowiec i celebryta Marcin Najman. Z kolei walką wieczoru ma być pojedynek kobiet pomiędzy Linkimaster i Zusje.