Niemal pięć lat trwał proces sądowy pomiędzy Conorem McGregorem i Nikitą Hand. Kobieta oskarżyła Irlandczyka, a także jego kolegę, Jamesa Lawrence'a o napaść na tle seksualnym, do której miało dojść w grudniu 2018 roku w Dublinie. Twierdziła ona, że została wykorzystana, podczas gdy oskarżeni deklarowali, że do zbliżenia doszło za obopólną zgodą. Zapadł wyrok ws. McGregora. Irlandczyk skazany Sprawa od początku budziła spore kontrowersje i mocno nadszarpnęła wizerunkiem zawodnika. Ostateczny wyrok wywołał poruszenie, lecz także zaskoczenie. Po pięciogodzinnych obradach w listopadzie irlandzki sąd orzekł McGregora winnym i nakazał wypłatę 250 tysięcy euro zadośćuczynienia poszkodowanej. Hand przegrała jednak sprawę przeciwko Lawrencowi. Jak można było przewidywać, Irlandczyk nie zgodził się z wyrokiem i gdy tylko opuścił gmach sądu deklarował, że będzie się od niego odwoływał. Nie brakowało jednak głosów, że definitywnie może przekreślić to szanse na jego powrót do oktagonu. A o takowym marzy od dłuższego czasu. Ostatnią walkę 36-latek stoczył w lipcu 2021 roku. Przegrał wówczas przez techniczny nokaut w 1. rundzie z Dustinem Poirierem. 17-letni polski bokser robi światową furorę, eksperci toną w zachwytach. "Nowy Andrzej Gołota" McGregor nie godzi się z karą finansową. Złożył oficjalnie odwołanie od wyroku Jak wynika z dokumentacji sądowej, do której dotarli dziennikarze, Conor McGregor 14 lutego oficjalnie odwołał się od wyroku sądu. Liczy on na jego całkowite unieważnienie, lub zmianę. Przedstawiciele gwiazdora nie zdecydowali się udzielić żadnego komentarza w sprawie, a proces odwoławczy już ruszył. Opinia publiczna jest mocno podzielona. Nie brakuje głosów przemawiających za racją Irlandczyka. "Podły żart Zełenskiego". Oburzenie w Monachium. "Szokujemy Europę chęcią zemsty" Nie tak dawno pojawiły się informacje o możliwej walce 36-latka z Jakiem Paulem. Walka miałaby odbyć się na zasadach boksu, ale mieć jedynie charakter pokazowy. Ponadto miała być częścią kampanii turystycznej "Odwiedź Indie". Wszystko wskazuje na to, że jednak do niej nie dojdzie. UFC wycofało się z jej organizacji.