Mariusz Pudzianowski zareagował na kierowane pod jego adresem zaczepki dotyczące wojny na Ukrainie. Na Instagramie opublikował film, w którym bez skrupułów zwraca się do krytykujących go internautów. Od wielu dni domagali się od niego deklaracji pomocy i zajęcia oficjalnego stanowiska wobec tragedii, jaka dotknęła naszego wschodniego sąsiada. - Bardzo dużo pytań zadajecie mi w komentarzach. A co jeden mądrzejszy chce mnie pouczać, co ja mam robić. Jeden i drugi kolego, nie pouczaj mnie, bo prędzej to ja bym stanął na tej pierwszej linii niż ty. Twoje walizki prędzej już są spakowane i stoją w korytarzu. Gdy nadarzy się okazja, zwiniesz majdan i pójdziesz w cholerę - rozpoczął swoje nagranie Pudzianowski. Wojna na Ukrainie. Pudzianowski mówi o braciach Kliczko Profil byłego strongmana śledzi na Instagramie ponad pół miliona użytkowników. Większość z nich regularnie ogląda jego walki w formule MMA, wielu traktuje go jak swego idola. Chcieli wiedzieć, jak zapatruje się na akt rosyjskiej agresji i bohaterską obronę Ukraińców. Ty też możesz pomóc Ukrainie. Zobacz, jakie to proste! - Bardzo podoba mi się podejście braci Kliczko - kontynuował swoją wypowiedź 45-latek. - Walczyli w ringu o kraj ze swoją flagą. Ja mam identycznie. Przez dwadzieścia parę lat, gdy jeździłem po świecie, nigdy nie wstydziłem się Polski. Moją ojczyzną jest Polska, tu byłem wychowany i tu zostanę. Nie spakuję walizek. Pójdę na pierwszą linię i będę bronił kraju, jeżeli by co do czego przyszło. Pudzianowski nie omieszkał również z pogardą odnieść się do osób, które dużo mówią, a niewiele robią, by udzielić potrzebującym pomocy. - Najgorzej to mnie denerwują pseudobohaterowie w garniturkach. Chodzą, panowie wielcy, i mądrzą się, co oni by nie zrobili. A tak naprawdę w du... byli i gó... mogą - poza tym głupim, czczym gadaniem. Już walizki mają spakowane w korytarzu. Cokolwiek się stanie, kapiszon strzeli i od razu ich tutaj nie będzie. A my zostaniemy. Będziemy musieli się z tym wszystkim uporać i wojować - zakończył swoje wystąpienie "Pudzian", po czym wrócił do przerwanego treningu na siłowni. ZOBACZ TAKŻE: