Starcie "Pudziana" z "Popkiem" będzie jednym z najciekawszych wydarzeń gali. Wielokrotny mistrz świata strongmanów jest faworytem pojedynku ze znanym raperem."Fajną muzykę gra. Teksty niezłe" - stwierdził z uśmiechem Pudzianowski. "Zawodowy sport trochę różni się od muzyki. W sporcie zawodowym jestem już od 18 lat i wiem, co to znaczy. Ciężki kawałek chleba, ciężka praca. Uzdolniony muzycznie nie jestem. To nie moja dziedzina, więc tam nie wchodzę" - dodał."Popka" do pojedynku z "Pudzianem" przygotowuje Marcin Różalski, który wie jak pokonać Pudzianowskiego. Wygrał z nim w maju tego roku w Gdańsku podczas KSW 35. "Nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia. Trener nie wchodzi do klatki. Mnie czasem trenowali mistrzowie świata, ale oni za mnie walki nie zrobią. To "Popek" wejdzie do klatki i będzie musiał poradzić sobie ze mną" - zaznaczył Pudzianowski, który w lutym przyszłego roku skończy 40 lat.Ostatnio pojawiła się informacja, że walka z "Popkiem" może być ostatnią w karierze "Pudziana". "Jeszcze trochę w klatce poprzebywam, ale na pewno już nie za długo. Zbliża się mój koniec, moja emerytura. Sportowo jestem spełniony. To co chciałem osiągnąłem i wreszcie chciałbym zacząć korzystać z tego, co zbudowałem" - podkreślił.Oprócz starcia "Pudziana" z "Popkiem", które będzie walką wieczoru w Tauron Arenie, zobaczymy też inne ciekawie zapowiadające się pojedynki.Swoich tytułów w aż trzech mistrzowskich starciach bronić będą dwaj najdłużej panujący mistrzowie - ciężki Karol Bedorf i półśredni Borys Mańkowski - oraz znany ze znakomitych pojedynków w wadze piórkowej Artur Sowiński.Bedorf (14-2) zmierzy się z Brazylijczykiem Fernandem Rodriguesem juniorem, Mańkowski (18-5-1) z Anglikiem Johnem Maguire'em, a Sowiński (17-7) z Marcinem Wrzoskiem.Na gali KSW 37 odbędą się też pojedynki: Maciej Jewtuszko - Szwajcar Yasubey Enomoto, Łukasz Chlewicki - Francuz Mansour Barnaoui, Maricn Wójcik - Marcin Łazarz i Filip Wolański - Łukasz Rejewski.