34-letni Anglik dwa razy walczył w Polsce, za każdym razem na KSW. Najpierw przegrał z obecnym mistrzem federacji w wadze ciężkiej Karolem Bedorfem, a w swoim ostatnim pojedynku pewnie zastopował Kamila Walusia. Po tej walce obecny na gali Mariusz Pudzianowski stwierdził, że chętnie pomści kolegę po fachu i stanie do walki z Thompsonem. Oli był bardzo zainteresowany takim pojedynkiem, pomysł przypadł do gustu także szefom KSW, Martinowi Lewandowskiemu i Maciejowi Kawulskiemu, dlatego Thompsona i "Pudziana" zobaczymy 17 maja w Ergo Arenie. Podczas KSW 27 kolejną walkę stoczy także największa gwiazda KSW Mamed Chalidow. Ponadto kibice zobaczą w akcji Karolinę Kowalkiewicz (zmierzy się z Jasminką Cive), Aslambeka Saidowa, który po raz drugi powalczy z Borysem Mańkowskim i duet Piotr Strus - Abu Azaitar. Warto podkreślić, że organizatorzy majowej gali zdecydowali się zastąpić biały ring okrągłą klatką. Zanim dojdzie do KSW 27 odbędzie się jeszcze jedna gala największej organizacji MMA w Europie. 22 marca na Torwarze zobaczymy w akcji m.in. Michała Materlę, Karola Bedorfa (zmierzy się z pogromcą "Pudziana" - Timem Sylvią), Marcina Różalskiego, Anzora Ażijewa i Artura Sowińskiego.