Marcin Najman to jeden ze sportowców, którzy kilkukrotnie zmieniali trenowaną przez siebie dyscyplinę. Urodzony w Częstochowie gwiazdor pierwsze kroki w sportach walki stawiał jako pięściarz. W latach późniejszych mężczyzna próbował swoich sił jeszcze w kick-boxingu i mieszanych sztukach walki. Nie tak dawno, bo w 2019 roku Najman zadebiutował w świecie freak-fightów. 8 czerwca wziął udział w na pierwszej gali MMA organizacji Free Fight Federation. Utytułowany sportowiec musiał wówczas uznać wyższość Pawła "Trybsona" Trybały. Następnie był również zawodnikiem takich organizacji jak m.in. Fame MMA, MMA-VIP i Wotore. W marcu 2023 roku Najman zadebiutował jako zawodnik High League. Były pięściarz miał stanąć do walki z Jackiem Murańskim. Jego oponent nie wziął jednak udziału w gali w katowickim Spodku z powodu rodzinnej tragedii - na kilkanaście dni przed walką zmarł syn Murańskiego, Mateusz. Finalnie Najman zmierzył się z Pawłem Jóźwiakiem. Pojedynek ten zakończył się triumfem "El Testosterona". Marcin Najman głodny kolejnych sukcesów. Planuje kolejną walkę Po wygranym pojedynku podczas High League 6: pashaBiceps vs. Dubiel Marcin Najman doszedł do wniosku, że to nie czas na przejście na sportową emeryturę. 44-latek opublikował ostatnio nietypowe wideo w mediach społecznościowych, którym mocno zaskoczył swoich obserwatorów. Na nagraniu można zobaczyć Najmana trenującego przed... kolejną walką. "El Testosteron" nie zdradził kto będzie jego kolejnym oponentem. Podczas rozmowy z dziennikarzami serwisu "i.pl" zasugerował tylko, że do następnego pojedynku z jego udziałem dojdzie prawdopodobnie w czerwcu. Polak miał walczyć o grube pieniądze. Nie dopuścili go do pojedynku