Jako główne powody takiej decyzji były bokser podaje brak czasu i motywacji, by prowadzić projekt, który rozrosnął się zdecydowanie mocniej, niż początkowo się tego spodziewał. - Mam trochę planów. Od dwóch lat nie mogę napisać książki, mam swoje zobowiązania. To nie jest też tak, że kończę z występowaniem w formule MMA, być może nawet wystąpię na gali MMA VIP. Zarządzanie federacją zostawiam jednak w rękach kogoś innego - tłumaczy Najman. MMA VIP. Marcin Najman odchodzi z projektu Najman władzę w federacji przekazał Dariuszowi Kosowskiemu, który dotychczas był współwłaścicielem spółki.