Chalidow nie unika wyzwań i w wieku 41-lat zdecydował się na starcie z młodszym o 15 lat przeciwnikiem. Soldić, specjalnie na starcie z legendą KSW, zdecydował się zejść o jedną kategorię wagową. Czy ten fakt na starcie będzie premiował utalentowanego zawodnika?Trochę walk stoczyłem, wyzywali mnie Mańkowski, Narkun i Askham. Trochę jestem tym zmęczony, ale różnica wagi? W walce z Narkunem delikatnie czułem jego wagę, ale siły już nie czułem tak mocno. Czy lżejszy ma przegrać? Może im dalej pójdziemy w rundy jest ciężej, ale... nie wiem - odpowiedział Chalidow w rozmowie z inthecage.pl. Chalidow o Soldiciu: To bardzo niebezpieczny zawodnik Chalidow podkreślił, że bardzo sumiennie przygotowywał się do kolejnego wyzwania w karierze. Zwłaszcza, że chorwacki rywal bośniackiego pochodzenia zapewne wysoko zawiesi poprzeczkę.- Treningi był ciężkie, ale czy forma jest, to dopiero okaże się w dniu walki. Wszystko było dobrze zrobione, kontuzji nie ma. Na koniec pojawiły się drobiazgi, ale szybko się zagoiły. Jestem bardzo zadowolony, teraz wszystko na moich barkach, żeby wnieść formę do klatki - zapowiedział Chalidow i dodał: - Ja wychodzę pewny swoim umiejętności i chcę tę walkę wygrać, ale jak będzie, tylko Bóg wie. Tym bardziej, że jest to bardzo niebezpieczny zawodnik. W rozmowie pojawił się też wątek m.in. pojedynku z Mariuszem Pudzianowskim, która - jak się wydaje - staje się coraz bardziej prawdopodobny. I słuchając Mameda można dojść do wniosku, że kasowe starcie będzie łatwiejsze do zorganizowania niż może się wydawać. Chalidow chętny na walkę z Pudzianowskim - Już mówiłem, że będę walczył z zawodnikami, prawdziwymi zawodowcami, a nie freakami. A Mariusz jest pełnoprawnym, wszechstronnym zawodnikiem MMA. Dla mnie byłoby to zaszczytem i wyzwaniem. Dlaczego nie, gdyby było takie zapytanie i zainteresowanie ludzi, federacji i samego Mariusza. Na razie takiej propozycji nie dostałem i myślę, że Mariusz też nie dostał - powiedział Chalidow w rzeczonym wywiadzie. AG