To będzie oznaczało, że rozgrywane na pełnym dystansie pojedynki, potrwają nie jak dotąd 15 minut, ale aż 25 minut. O tej zmianie poinformował jeden ze współwłaścicieli KSW, Maciej Kawulski. - Jesteśmy prawie zdecydowani, że pojedynki mistrzowskie od kolejnej gali, czyli KSW 40, będą pojedynkami 5x5. To praktycznie pewne, musiałoby się wydarzyć coś nieprzewidywalnego, żeby tak się nie stało - stwierdził w rozmowie z mmanews.pl. Ta zmiana nie dość że uatrakcyjni pojedynki, wzmocni ich dramaturgię, to dodatkowo ułatwi ocenianie wyrównanych walk, które na krótszym dystansie trudniej było rozstrzygać. Dla KSW to także gruntowna zmiana wizerunkowa, będąca nawiązaniem do największej organizacji MMA na świecie, czyli UFC. AG