Od pierwszej sekundy starcie było bardzo taktyczne. Owczarz starała się wykorzystać przewagę warunków, a Juśkiewicz nie potrafiła się do niej zbliżyć. Po blisko czterech minutach ta pierwsza w końcu zaryzykowała, jednak jej obalenie nie doszło do skutku. Ba, Owczarz spędziła ostatnie sekundy na plecach. Juśkiewicz nie chciała wpaść w żadne poddanie, więc spokojnie obijała ją z góry. Druga runda zaczęła się bardzo podobnie, tyle że Juśkiewicz po niespełna dwóch minutach trafiła bardzo mocną kombinacją prawy-lewy, posyłając Owczarz na deski. W parterze dokładała kolejne ciosy i wydawało się, że zakończenie pojedynku jest kwestią czasu. Wtedy jednak Juśkiewicz zaatakowała nielegalnym kolanem, po którym sędzia musiał odjąć jej jeden punkt. Walka wróciła do stójki. Tam panowała "Mała", która regularnie rozbijała swoją rywalkę. Owczarz w samej końcówce również straciła jeden punkt. KSW 64. Sylwia Juśkiewicz - Karolina Owczarz. Spokojny koniec starcia dla "Małej" Trzecia runda zaczęła się idealnie dla Juśkiewicz, ponieważ jej rywalka szybko wylądowała na plecach. Owczarz potrafiła jednak wstać, a następnie zepchnąć ją do siatki. Mimo presji nie zadawała jednak ciosów, a Juśkiewicz spokojnie się broniła, by po ostatnim gongu unieść ręce w geście triumfu. I miała rację, bo wszyscy sędziowie punktowali jej wygraną. KSW 64. Sylwia Juśkiewicz - Karolina Owczarz. Wynik walki Sylwia Juśkiewicz (10-6, 6 KO) pokonała jednogłośnie na punkty Karolinę Owczarz (4-2, 2 SUB) jb, Polsat Sport