Kołecki bardzo dobrze radzi sobie w MMA. Z 10 walk przegrał tylko jedną. W KSW jest niepokonany. Tak dobrej passy nie ma Szostak. On z kolei w KSW nie wygrał jeszcze walki. Kołecki jednak nie zamierza lekceważyć rywala. - Teoretycznie, pod względem klasy sportowej, ten rywal jest słabszy od moich ostatnich przeciwników, ale prawdziwą odpowiedź da sama walka. Ja muszę potwierdzić klasę i nie mogę popełnić błędu - zdradził Interii Kołecki. Kołecki jest zadowolony z przygotowań do KSW 62 Szostak na pewno spróbuje zaskoczyć rywala. Kołecki przyznaje, że nie przygotowywał się konkretnie pod najbliższego rywala, bo o tym, z kim będzie walczył, dowiedział się ok. miesiąc przed walką. - Szostak ma nietypową charakterystykę. Jest niski, ale dobrze zbudowany. Mało jest takich zawodników w tej kategorii wagowej - przyznał były sztangista. - O tym, z kim się zmierzę, dowiedziałem się na trzy, cztery tygodnie przed walką. Wcześniej KSW przedstawiło mi kilku zawodników. Zaakceptowaliśmy każdego i KSW wybrało Szostaka. Sparowałem z kolegami klubowymi - Michałem Oleksiejczukiem, Michałem Pasternakiem, czy Pawłem "Trybsonem" Trybałą - dodał Kołecki. 39-latek jest jednak zadowolony z przygotowań. Podkreśla, że jego współpraca z trenerem Mirosławem Oknińskim układa się świetnie, mimo że ze szkoleniowcem rozstał się drugi z braci Kołeckich - Sylwester. - Przygotowanie były bardzo dobre. Obyło się bez poważnych urazów. Zdarzyło się kilka drobnych, ale to normalne w procesie treningowym - przyznał Kołecki. - Współpraca z trenerem układa się bardzo dobrze. Pracuję z nim od początku mojej przygody w MMA, czyli już cztery i pół roku i nie narzekam - zakończył. Gdzie obejrzeć KSW 62? Transmisję na żywo w jakości Full HD będzie można obejrzeć m.in. w serwisie Ipla.tv. Gala dostępna jest na Smart TV, komputerach i urządzeniach mobilnych. Dostęp do wydarzenia można wykupić płacąc BLIKiem, przelewem lub kartą. Kliknij i zagwarantuj sobie dostęp już teraz! TUTAJ » MP