Przebieg gali: Salahdine Parnasse - Daniel TorresW walce wieczoru pasa KSW w wadze piórkowej bronił niepokonany Salahdine Parnasse. Mierzył się z Danielem Torres, który dostał mistrzowską szansę po trzech zwycięstwach z rzędu. Walka szybko się zakończyła. Jej zakończenie było jednak bardzo zaskakujące. Parnasse bowiem stracił pas.Pojedynek toczył się w stójce. Trwał niecałe dwie minuty, bo Francuz nadział się na mocny cios rywala i został ciężko znokautowany. Szymon Kołecki - Martin ZawadaPoczątek należał do Zawady. Mocno trafiał Kołeckiego w stójce i dobrze bronił się przed obaleniami. Kołecki się jednak nie poddawał i w końcu zdołał sprowadzić rywala i przez ponad dwie minuty pierwszej rundy kontrolował sytuację w parterze. W drugim starciu Kołecki znacznie szybciej obalił Zawadę. Kontrolował sytuację w parterze, ale pozwolił też rywalowi wstać. Jednak w stójce urodzony w Bielsku-Białej reprezentant Niemiec nie miał już takiej przewagi, jak na początku. Był bardzo zmęczony i dużo wolniej zadawał ciosy, a tuż przed gongiem ponownie dał się sprowadzić na matę. Dla Kołeckiego też był to męczący bój. Zachował jednak więcej sił i całą trzecią rundę spędził w dosiadzie, bijąc Zawadę. Nie zdołał jednak pokonać rywala przed czasem. Zrobił to jednak na punkty, po decyzji sędziów.Kołecki wygrał dziewiątą walkę w MMA, ale dopiero pierwszy raz o jego wygranej decydowali sędziowie. Wcześniej zawsze zwyciężał szybciej. Aleksandar Rakas - Michał MichalskiMichalski efektownie skończył walkę. Na 25 sekund przed końcem pierwszej rundy sędzia przerwał pojedynek.Od początku sporo się działo. Bylo sporo stójkowych wymian. Po jednej z nich Polak "złamał" rywala. Rakas się zachwiał i padł na deski. Michalski to wykorzystał i mocnymi łokciami w parterze dokończył robotę. Urosz Juriszić - Szamil MusajewW piątej walce gali KSW 58 spotkało się dwóch niepokonanych zawodników. Po zaciętym pojedynku zero w rekordzie zachował tylko Musajew. Rosjanin od początku pustoszył poczynania Juriszicia niskimi kopnięciami. W parterze też przewagę miał Musajew, choć na minutę przed końcem walki to Słoweniec sprowadził rywala i był z góry. Nie potrafił jednak niczego zrobić w tej pozycji i Musajew zdołał wstać. Walka zakończyła się decyzją sędziów. Byli oni jednomyślni i zwycięzcą wskazali Musajewa. Po werdykcie sytuacja w klatce się zaogniła. Narożniki obu zawodników rzuciły się sobie do gardeł. Doszło do ogromnej awantury, która trwała kilka minut. Podczas tego zamieszania Musajew nieoczekiwanie sprowadził Juriszicia i zaczął okładać go w parterze. Guto Inocente - Michał AndryszakAndryszak słynie z szybkich skończeń. Aż 20 z 21 wygranych walk rozstrzygał przed czasem. Wiele z tych pojedynków nie trwało nawet minuty.Tym razem walczył na dłuższym dystansie. Już po 50 sekundach obalił rywala. Prawie całą pierwszą rundę spędził siedząc na rywalu i obijając go. Kolejne starcie wyglądała tak samo. Andryszak w parterze rozbijał rywala, który mocno krwawił. "Longer" skończył jednak walkę przez poddanie. Tuż przed końcem drugiej rundy zapiął trójkąt rękami i Inocente odklepał. David Martinik - Paweł PolityłoPolityło zdecydowanie przeważał. Od początku przerastał rywala zapaśniczo. Umiejętnie dociskał rywala do siatki i tam rozbijał. W końcówce pierwszej rundy efektownie obalił Martynika.W kolejnych starciach Polityło też dominował. W trzeciej rundzie szybko obalił przeciwnika. W parterze Martinik był bezsilny, choć w końcówce zdołał wstać. Otrzymał jednak kilka mocnych ciosów, ale dotrwał do końca. Sędziowie nie mieli jednak wątpliwości. Wszyscy przyznali zwycięstwo Polityle. Daniel Bażant - Robert RuchałaPo pierwszym pojedynku odbyła się ceremonia otwarcia gali. Zaraz po niej do klatki weszli Daniel Bażant i Robert Ruchała. Ten drugi pozostał niepokonany. Rozpoczął bardzo dynamicznie i efektownie, czym zaskoczył rywala. W pierwszej rundzie kilkukrotnie obalił Bażanta i porządnie go porozbijał.W drugim starciu Ruchała nadal dominował. W parterze dosłownie niszczył Bażanta, ale Chorwat dobrze się bronił. Do czasu. W trzeciej rundzie Polak złapał dźwignię prostą na łokieć i poddał rywala.- Udało się upolować bażanta, jak Piotr Żyła - powiedział Ruchała w krótkiej rozmowie po walce. Francisco Barrio - Bartłomiej Kopera Gala rozpoczęła się od pojedynku Bartłomieja Kopery z Francisco Barrio. Walka toczyła się w stójce. Brakowało jednak fajerwerków. Był to pojedynek dla prawdziwych koneserów MMA - sporo zapasów i klinczu przy siatce, a mało ciosów.W tej "grze" lepiej spisał się Argentyńczyk. Wyraźnie wygrał drugą rundę. Praktycznie przez całe starcie dociskał Polaka do siatki i kolanami okopywał jego tułów. Ciekawiej zrobiło się w ostatniej, trzeciej rundzie. W końcu pojawiło się kilka ciekawych wymian, ale Barrio znowu zdołał przepchać rywala pod klatkę i w końcówce dyktował warunki. Sędziowie też widzieli przewagę Argentyńczyka i zgodnie orzekli jego wygraną. Wyniki KSW 58: Walka o pas kategorii piórkowej:65,8 kg/145 lb: Daniel Torres (12-4, 5 KO, 1 Sub) pokonał Salahdine'a Parnasse'a (14-1-1, 2 KO, 4 Sub) przez KO w pierwszej rundzie Pozostałe walki:93,0 kg/205 lb: Szymon Kołecki (9-1, 8 KO) pokonał Martina Zawadę (29-16-1, 18 KO, 5 Sub) jednogłośną decyzją sędziów 77,1 kg/170 lb: Michał Michalski (9-4, 5 KO, 1 Sub) pokonał Aleksandara Rakasa (16-8, 8 KO, 6 Sub) przez TKO (łokcie w krucyfiksie) w pierwszej rundzie 77,1 kg/170 lb: Szamil Musajew (14-0, 8 KO, 2 Sub) pokonał Urosza Juriszicia (11-1, 5 KO, 5 Sub) jednogłośną decyzją sędziów 120,2 kg / 265 lb: Michał Andryszak (22-9, 14 KO, 7 Sub) pokonał Guto Inocente (8-6, 4 KO, 3 Sub) przez poddanie (trójkąt rękami) w drugiej rundzie 61,2 kg/135 lb: Paweł Polityło (6-2, 1 KO) pokonał Davida Martinika (4-2, 1 KO, 2 Sub) jednogłośną decyzją sędziów 68,0 kg/150 lb: Robert Ruchała (5-0, 3 Sub) pokonał Daniela Bażanta (5-2, 5 KO) przez poddanie (balacha) w trzeciej rundzie 70,3 kg/155 lb: Francisco Barrio (8-2, 2 KO, 4 Sub) pokonał Bartłomieja Koperę (9-7, 7 Sub) jednogłośną decyzją sędziów MP Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!