Fani MMA nie mieli wątpliwości przed sobotnią walką Kity, że pojedynek z de Friesem nie będzie dla niego łatwy. Tak też było. Anglik nie dał większych szans Polakowi, który z poważną kontuzją oka został rozbity przez "F-11" w parterze. Sędzia przerwał walkę w drugiej rundzie. De Fries po raz czwarty obronił pas wagi ciężkiej. Dzień po technicznym nokaucie Kita udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie swojej twarzy, podpisując: "Tak jak powiedziałem zaraz po walce: Można mnie pokonać, ale nigdy złamać!!! Bez wymówek, odpoczywamy i wracamy ciężko pracować!!!". Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! Twarz zawodnika z Zabrza wygląda bardzo źle. To tylko pokazało, jak mocne ciosy dochodziły do głowy Kity. Pod postem "Masakry" od razu posypały się komentarze kibiców: "Zdrowia mistrzu wrócisz silniejszy", "Szacun, prawdziwy wojownik", "Szkoda wyniku Michał, ale walka i tak świetna. Szybkiego powrotu do zdrowia". Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl! Dla Kity to 12. porażka w karierze, której nie zamierza kończyć. "Masakra" jeszcze przed galą deklarował, że stoczy co najmniej trzy walki. NP, Polsat Sport ---------------------------------------------- Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! ZAGŁOSUJ i wygraj ponad 20 000 złotych - kliknij Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!