Domysły i nadzieje fanów KSW zostały 14 września potwierdzone przez samego Mameda Chalidowa. Aktualny nr 1 rankingu KSW w wadze średniej postanowił oficjalnie ogłosić, że stoczy pojedynek na jubileuszowej gali XTB KSW 100. Organizatorzy wydarzenia liczą, że uda im się zrobić prawdziwe show, a fani zaczęli się prześcigać w domysłach, kto będzie rywalem dla 44-latka. - "Buuum, kochani" - pisał na Instagramie pod reklamującym event plakatem z samym sobą Mamed Chalidow. Joshua czeka na walkę o tytuł, a nagle takie słowa. "To może być koniec kariery" W tym gronie wymieniani byli Gegard Mousasi oraz Paweł Pawlak. Pierwszy z nich nie doszedł do porozumienia z federacją, a drugiemu na przeszkodzie stanęła kontuzja. Do walki z Chalidowem zgłosił się Piotr Kuberski, ale organizatorzy mieli inny plan. Ku uciesze kibiców przedstawili go w poniedziałek, niemal na dwa miesiące przed zaplanowaną na 14 listopada galą. XTB KSW 100. Mamed Chalidow poznał rywala. Wielki hit w walce wieczoru Oficjalnie ogłoszono, że Mamed Chalidow na XTB KSW 100 zmierzy się z mistrzem łódzkiego klubu Octopus - Adrianem Bartosińskim. "Bartos" jest młodszy od niego aż o 15 lat, a do tego jest obecnie najlepszym zawodnikiem w KSW w wadze półśredniej. Jakby tego było mało, w swojej dotychczasowej karierze nie zaznał jeszcze goryczy porażki - stoczył 16 pojedynków, które kończyły się jego zwycięstwami. 22 kwietnia 2023 roku Bartosiński sięgnął po pas mistrzowski, pokonując Artura Szczepaniaka. Od tamtej pory dwukrotnie stawał do jego obrony i w obu przypadkach ta sztuka mu się udała. Pasa nie odebrali mu Salahdine Parnasse, ani Igor Michaliszyn. Starcie Chalidow - Bartosiński zostało zakontraktowane w limicie kategorii średniej i odbędzie się na dystansie trzech rund. Kibice na gali XTB KSW 100 mogą obejrzeć nawet 11 pojedynków, a wszystkie odbędą się w formule MMA. To z kolei wiadomość, która może lekko rozczarować niektórych fanów. Walki w MMA są dużo mniej dynamiczne, aniżeli w K1.