Amerykańska para Jones i Cormier walczyła łeb w łeb w dwóch pierwszych rundach podczas gali UFC 214 w Anaheim, ale w trzeciej Cormier - były zapaśnik olimpijski doznał nokautu i pierwszej porażki w karierze UFC. Mocne kopnięcie w głowę Jonesa powaliło na podłoże oktagonu Cormiera. Sędzia John McCarthy zdecydował się zakończyć walkę po upływie 3 minut i jednej sekundy III rundy. - Daniel Cormier był zawsze godnym naśladowania mistrzem, mężem, ojcem, kolegą po fachu, liderem. Zawsze stanowił dla mnie inspirację, gdyż jest wspaniałym człowiekiem - komplementował rywala Jon Jones. MB