- Na początek chciałabym podziękować Bogu. Jest tylko jedna mistrzyni świata - Joanna Jędrzejczyk z Polski. Nikt mi nie odbierze tego pasa - powiedziała 29-letnia Polka po jego piątej obronie. To drugi najlepszy wynik spośród aktywnych zawodników UFC. Lepszy jest tylko Demetrious Johnson. Amerykanin już 10 razy obronił tytuł mistrza w wadze muszej. - Jessica bardzo dobrze prezentowała się w swoich poprzednich potyczkach. Udowodniła, że należała jej się walka o tytuł. To był dla mnie trudny pojedynek, musiałam walczyć w ten sposób, bo wywierała na mnie presję, na końcu byłam już mocno zmęczona, ale cały mój zespół dobrze mnie przygotował. Teraz patrzę już jednak naprzód. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali - dodała Jędrzejczyk. Polka ma bardzo miłe wspomnienia związane z Dallas. To właśnie tam pierwszy raz została mistrzynią kategorii słomkowej, pokonując Carlę Esparzę w marcu 2015 roku. Następnie broniła pas, wygrywając kolejno z: Jessicą Penne (Berlin), Valérie Létourneau (Melbourne), Claudią Gadelhą (Las Vegas) i Karoliną Kowalkiewicz (Nowy Jork). Pawo