Prawie rok temu, Błachowicz stracił pas. 30 października 2021 przegrał z Gloverem Teixeirą. Później, w maju bieżącego roku Polak pokonał Aleksandara Rakicia. Domagał się kolejnej walki o mistrzowski tytuł, ale aby ją dostać, musi wygrać jeszcze jeden pojedynek. Już wiadomo, kto będzie najbliższym rywalem Błachowicza. Polak zmierzy się z groźnym Magomedem Ankalajewem. Dagestańczyk to bardzo wymagający przeciwnik. 30-latek stoczył 19 zawodowych pojedynków, z których wygrał aż 18. Przegrał tylko raz - cztery lata temu pokonał go Paul Craig. Błachowicz przed trudnym wyzwaniem. Doczeka się walki o pas? Do walki Błachowicza z Ankalajewem dojdzie 10 grudnia, na UFC 282 w Las Vegas. W walce wieczoru tej gali, dojdzie do rewanżu pomiędzy Teixeirą i Jirim Prochazką. Czech wygrał pierwszą walkę i on broni pasa kategorii półciężkiej. Kolejnym pretendentem ma zostać zwycięzca walki Błachowicz - Ankalajew. Tak przynajmniej poinformował Polak, w swoich mediach społecznościowych. "Jeszcze jedno wyzwanie, jeszcze jeden krok, cel ten sam" - napisał Błachowicz.