W walce wieczoru pas kategorii piórkowej zmienił posiadacza, w trzeciej już walce pomiędzy zawodnikami Daniel Straus pewnie jednogłośną decyzją sędziów pokonał Patricio Freirę, zaskakując wszystkich. W drugim starciu o pas nie udało się naszemu zawodnikowi, Marcin Held nie zdobył najważniejszego trofeum, przegrał po pięciu rundach na punkty z Willem Brooksem. Wielka szkoda, bo w pierwszej rundzie było bardzo blisko poddania Amerykanina, jednak ten wyszedł z opresji, a Polak w tą technikę włożył dużo sił i potem miał problem z kondycją. Wykorzystał to Brooks obalając w kolejnych rundach oraz kontrolując z góry. Michael Chandler, były mistrz, zwyciężył ponownie przed czasem, tym razem w rewanżu z Davidem Rickelsem. Nie skończył go w pierwszej rundzie tym razem, walka potrwała trochę dłużej, skończyła się w drugiej odsłonie po uderzeniach. Boby Lashley w rewanżu z Jamesem Thompsonem po latach udowodnił swoją wyższość, po pięćdziesięciu czterech sekundach. Amerykanin znany jako wrestlingowiec szybko poszedł po nogi, jednak było widać, że 'Kolos' doznał kontuzji. W parterze szybko Bobby znalazł dobrą pozycje, aby skończyć to po ciosach, a Thompson po walce potrzebował pomocy, bo o własnych siłach nie wyszedłby z klatki, w związku z kontuzją nogi. Walka wieczoru:Walka o pas w kategorii piórkowej:145 lbs: Daniel Straus pok. Patricio Freirę przez jednogłośną decyzję (49-46, 2x 48-47). Główna karta:Walka o pas w kategorii lekkiej:155 lbs: Will Brooks pok. Marcina Helda przez jednogłośną decyzję (50-45, 2x 49-46).155 lbs: Michael Chandler pok. Davida Rickelsa przez TKO (uderzenia), 2 runda.265 lbs: Bobby Lashley pok. Jamesa Thompsona przez TKO (uderzenia), 1 runda.145 lbs: Emmanuel Sanchez pok. Justina Lawrence’a przez niejednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 28-29).