Do tego starcia miało dojść już kilkukrotnie, ale z różnych powodów walka nie mogła się odbyć. Obaj panowie chętnie obrzucali się obelgami, w końcu skrzyżowali rękawice w sobotę w Zielonej Górze, w czasie gali Free Fight Federation w formule MMA.Szumne zapowiedzi, efektowne wejście do klatki... i zaledwie 40 sekund walki. Trybała od razu przeszedł do ataku i szybko powalił Najmana na ziemię. Potem zaczął okładać go pięściami. Były bokser nie był w stanie się bronić, jedynie zasłaniał dłońmi głowę. Po chwili sędzia przerwał pojedynek.Zwycięzca nie świętował przesadnie wygranej. - Zbyt szybko to zostało przerwane, planowałem zrobić "dosiad" i porozcinać mu trochę głowę - stwierdził przed mikrofonem reportera Polsatu. DG