Alan "Braveheart" Kwieciński kilka lat temu zadebiutował w świecie freak fightów. Do tej pory zaliczył już pięć występów w Fame MMA, lecz udało mu się wygrać zaledwie jedno spotkanie. Pozostałe walki niestety nie poszły mu tak dobrze, za każdym razem odnotował bowiem porażkę. Kwieciński wystąpił także podczas ostatniej edycji gali, gdzie stanął w oktagonie z Patrykiem Bandurskim. Po przegranej walce zawodnik MMA udzielił wywiadu firmie "Betclic". Nikt nie spodziewał się jednak, jak potoczy się ta rozmowa. Znamy następnego uczestnika FAME MMA. To nazwisko może zaskoczyć Głośno o wulgarnym zachowaniu Alana Kwiecińskiego na gali Fame MMA 16 W trakcie odpowiadania na jedno z pytań zadanych przez Katarzynę Szklarczyk, były uczestnik programu "Warsaw Shore" zaczął rzucać wulgarnymi słowami i gestami. Cała ta sytuacja mocno zaskoczyła nie tylko dziennikarkę, ale także internautów. Jak się okazało, wszystkie te gesty wykonywane były w kierunku Amadeusza Roślika. Panowie na co dzień nie przepadają za sobą, co można było zauważyć na nagraniu. Fragment tego wywiadu opublikował na Twitterze jeden z internautów. "W jakim to języku?" - zapytał. Na reakcję kibiców nie trzeba było długo czekać. Nie kryli oni zniesmaczenia zachowaniem Kwiecińskiego. "Wypuścili go z zoo?", "Ale jaskiniowiec", "Z kamerą wśród zwierząt, odcinek 16", "Chciałbym tylko przypomnieć, że to dorosły chłop" - komentowali pod filmikiem. Sebastian Fabijański nowym nabytkiem Fame MMA. Chce walczyć z Quebonafide