Radziszewski brał udział w pierwszej edycji "Hotelu Paradise". Piórkowski był uczestnikiem drugiego sezonu tego programu.Panowie nie mieli sentymentów. Od razu na siebie ruszyli. Trwało to krótko, bo szybko zabrakło im sił. Aktywniejszy był jednak Piórkowski, ale Radziszewski dobrze kontrował. Po jednej z takich akcji, mocnym prawym trafił rywala. Piórkowski padł na deski, a jego przeciwnik dokończył robotę w parterze. Z kolei walka Jekateriny Szakałowej z Jamilą Sandorą była jak do tej pory najciekawszym widowiskiem gali FEN 34. Ukrainka była rewelacją gali poprzedniej gali organizacji Fight Exclusive Night, na której pokonała Izabelę Badurek. Teraz też zakończyła walkę zwycięsko, ale miała trudną przeprawę.Szakałowa odważnie zaczęła, ale Sandora miała lepszy zasięg i ciosami stopowała rywalkę. W końcówce pierwszej rundy Ukrainka zdołała obalić rywalkę, ale zabrakło czasu na poddanie.Co nie udało się w pierwszym starciu, udało się w drugim. Tym razem Szakałowa obaliła znacznie szybciej. Spokojnie mogła rozpracować przeciwniczkę w parterze i tak też zrobiła. Poddała Sandorę duszeniem zza pleców.MP