Mariusz Pudzianowski występu na gali XTB KSW Colosseum 2 z pewnością nie zaliczy do udanych. Były strongman uległ Arturowi Szpilce w drugiej rundzie, przegrywając przez bolesny nokaut lewym sierpowym na szczękę. Można powiedzieć, że w pierwszej rundzie "Pudzian" miał rywala na widelcu, bowiem niemalże całą odsłonę przeleżał w pozycji dominującej. Nie był w stanie jednak wykończyć "Szpilę". Wydarzenie postanowiła skomentować była mistrzyni świata w boksie Ewa Piątkowska, która bez ogródek wypowiedziała się o postawie Pudzianowskiego. - Widziałam dwa tej walki fragmenty. Jeden to nokaut: fajny, bardzo ładny, cios w punkt i tam już nie ma co dyskutować. Natomiast najśmieszniejszy był ten fragment, jak Pudzian siedzi na Szpilce i nie trafia... Tam było z dwadzieścia ciosów. Trafiał wszędzie, tylko nie w Szpilkę - powiedziała na łamach kanału Fansportu na YouTube. Ewa Piątkowska komentuje porażkę "Pudziana" na KSW - To trochę wyglądało, jakby koszykarz jakiś zawodowy po 13. latach w lidze rzucał osobiste i z 20. ani jednym nie trafił w obręcz. Niektórzy mówią, że "Pudzian" jest taki specyficzny. Niby trenował to tyle lat, ale niektórych rzeczy już się nie nauczy - dodała "Tygrysica". Już niedługo Ewę Piątkowską czeka kolejny sprawdzian, gdyż na gali Prime Show MMA 5 zawalczy z... mężczyzną. Przeciwnikiem byłej mistrzyni będzie Adrian "Puszbarber" Salwa. Starcie odbędzie się na zasadach bokserskich.