Wedle informacji przekazanych przez serbski portal "Blic", do zdarzenia doszło w środę, około godziny czwartej nad ranem. Przysiwek trafił do szpitala na oddział chirurgii, z poważnymi obrażeniami w okolicach żeber. Z kolei Andrzejczak został raniony w okolice prawego uda, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawcy ataku nadal nie zostali zidentyfikowani Z informacji serwisu, który powołuje się na relacje jednego z poszkodowanych, wynika, że do ataku przez niezidentyfikowane osoby doszło na schodach przed jednym z klubów nocnych w Belgardzie. "Stało się to w środku nocy, kiedy żaden z sąsiednich barów nie pracował i nikt tego nie widział, oprócz tych, którzy pracują od 23 do końca imprezy, która trwa całą noc. Pewnie napastnicy byli pijani, więc rzucili się na nieszczęśników" - mówi w rozmowie z serwisem jeden z pracowników, cytowany przez portal "Sport.pl". Zawodnicy uczestniczyli w Mistrzostwa Świata IMMAF, które rozpoczęły się w Belgradzie 12 lutego. Obaj wygrali swoje pojedynki w pierwszym dniu zmagań, jednak drugiego dnia musieli uznać wyższość rywali.