Materiał zawiera linki partnerów reklamowych Milanović ma 43 lata, od 20 mieszka w Polsce. To utytułowany, na arenie krajowej, judoka. Pracuje także w organizacji Fame MMA, gdzie jest ochroniarzem. Dba także o bezpieczeństwo Marcina Gortata. W MMA stoczył dotychczas jedną walkę. Prawie dwa lata temu, na KSW 59, mierzył się z Mariuszem Pudzianowskim. Przegrał wtedy już w pierwszej rundzie. Na jego usprawiedliwienie trzeba jednak dodać, że wskoczył do walki, dosłownie w ostatniej chwili. Rywalem "Pudziana" miał być bowiem Serigne Ousmane Dia, znany jako "Bombardier". Ostatecznie do tej walki doszło, ale po półtora roku, na KSW 64. Z kolei tuż przed galą, Senegalczyk doznał ataku wyrostka robaczkowego. W efekcie federacja musiała szukać nowego rywala dla "Pudziana". W dzień walki, zakontraktowano Milanovicia, który miał pracować przy gali, jako ochroniarz. Ostatecznie wszedł do klatki, ale spędził w niej niecałe 4 minuty. Nikola Milanović wystąpi na FEN 45. Zmierzy się z "Wielkim Bu" Teraz, po prawie dwóch latach, Milanović wróci do klatki. Tym razem wystąpi na gali FEN 45, która odbędzie się 11 marca w Ząbkach. Przeciwnikiem Milanovicia będzie Patryk Masiak, znany jako "Wielki Bu". Będzie to jego debiut w MMA. Do tej pory walczył na gołe pięści. Ostatnio narzekał, że z powodu kryminalnej przeszłości, nie będzie mógł zawalczyć na FEN 45, ale ostatecznie organizacja przymknęła oko i "Wielki Bu" wejdzie do klatki. Transmisja gali FEN 45 w Polsacie Sport i Super Polsacie. Kanały dostępne w Polsat Box i usłudze internetowej Polsat Box Go, po kliknięciu TUTAJ. Materiał zawierał linki partnerów reklamowych