Materiał zawiera linki partnerów reklamowych. W sobotę, w Szczecinie, odbędzie się gala Prime MMA 4: Królestwo. W jednym z pojedynków, mieli zmierzyć się Norman Parke i Adam Okniński. Ten pierwszy zrezygnował jednak z walki. Swoją decyzję ogłosił dwa dni przed galą. W piątek, w mediach społecznościowych, Parke ogłosił powody swojej decyzji. Stwierdził, że nie dostał wypłaty za poprzednią walkę w Prime, kiedy pokonał Grzegorza Szulakowskiego. Stwierdził też, że w dniu walki jego rywal miał ważyć 100 kg. Federacja zaprzeczyła tym infromacjom. W oświadczeniu napisano, że Parke zaczął stawiać co raz to nowe warunki i niemożliwe było dojście do porozumienia. Problematyczny Parke. "Kornik" wystąpi na Prime MMA 4: Królestwo Co ciekawe, rywal Parke’a, przynajmniej na ważeniu, zmieścił się w limicie wagowym. Ostatecznie Adam Okniński zmierzy się jednak z... byłym rywalem Parke’a w KSW, Arturem Sowińskim. "Kornik" jest cały czas związany z KSW, ale gdy nie ma propozycji walk, toczy pojedynki freakowe. W 2019 roku przegrał z Parke’em na KSW 49, jednogłośną decyzją sędziów. Ostatnią walkę stoczył we wrześniu na gali MMA Attack 4. W pojedynku kickboxerskim pokonał Piotra Ćwika. Jeśli chodzi o Parke’a, to prawdopodobnie więcej w Polsce nie zawalczy. To bowiem nie pierwszy raz, gdy sprawia problemy organizatorom. Jeszcze, jako zawodnik KSW, nie potrafił zmieścić się w limicie wagowym przed swoimi walkami. Później, mimo że formalnie związany był z Fame, podpisał kontrakt z Prime, a teraz także z tą ostatnią organizacją się poróżnił. Początek gali Prime MMA 4: Królestwo, jutro o 20. Dwie pierwsze walki będzie można zobaczyć na żywo w Interii! Kolejne pojedynki dostępne tylko w systemie PPV, po kliknięciu TUTAJ. Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.