Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi reprezentacjami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Polski U-21 w szóstej minucie spotkania, gdy Przemysław Płacheta strzelił pierwszego gola. Między 11. a 31. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki reprezentantom Estonii U-21. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Polski U-21. Drugą połowę reprezentacja Polski U-21 rozpoczęła w zmienionym składzie, za Patryka Klimalę wszedł Paweł Tomczyk. W 61. minucie Kristofer Piht został zmieniony przez Stena Reinkorta. W tej samej minucie Henri Välja został zmieniony przez Kristjana Kaska, co miało wzmocnić drużynę Estonii U-21. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bartosza Bidę na Mateusza Bogusza. Po godzinie gry sędzia ukarał kartką Patryka Dziczka, piłkarza Polski U-21. Jedenastka Estonii U-21 ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała reprezentacja Polski U-21, zdobywając kolejną bramkę. W 65. minucie na listę strzelców wpisał się Karol Fila. W 69. minucie Daniel Scislak został zmieniony przez Macieja Ambrosiewicza, co miało wzmocnić drużynę Polski U-21. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Artura Uljanova na Marka Edura. Niedługo później Kamil Jóźwiak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Polski U-21, strzelając kolejnego gola w 80. minucie spotkania. Między 81. a 87. minutą, boisko opuścili piłkarze Polski U-21: Kamil Jóźwiak, Przemysław Płacheta, na ich miejsce weszli: Patryk Szysz, Marcin Listkowski. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Markusa Pooma, Mihkela Järvistego zajęli: Alex Roosalu, Kaarel Usta. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w drugiej minucie doliczonego czasu gry, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom jedenastki Estonii U-21: Markusowi Soometsowi i Henriemu Järvelaidowi. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Polski U-21 w 90. minucie spotkania, gdy Patryk Dziczek zdobył z rzutu karnego czwartą bramkę. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-0. Reprezentacja Polski U-21 była w posiadaniu piłki przez 73 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę piłkarzom Polski U-21, a reprezentantom Estonii U-21 przyznał pięć. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie.