Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki Polski U-21. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Ivo Minkevičs z Łotwy u-21. Była to 21. minuta starcia. Jedynego gola meczu strzelił Patryk Klimala dla drużyny Polski U-21. Bramka padła w tej samej minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Polski U-21. W 47. minucie Paweł Tomczyk został zmieniony przez Patryka Szysza. Między 54. a 83. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Między 61. a 80. minutą, boisko opuścili reprezentanty Łotwy u-21: Dmitrijs Zelenkovs, Jānis Grīnbergs, Marko Regža, Roberts Veips, na ich miejsce weszli: Daņiils Hvoiņickis, Maksims Toņiševs, Kaspars Kokins, Vladislavs Soloveičiks. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Patryka Klimali, Bartosza Bidy zajęli: Jakub Bednarczyk, Sebastian Milewski. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom Łotwy u-21, a zawodnikom gości wręczył jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast jedenastka Polski U-21 w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek reprezentacja Polski U-21 będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Białymstoku. Jej rywalem będzie Estonia U-21. Tego samego dnia Serbia U-21 będzie przeciwnikiem drużyny Łotwy u-21 w meczu, który odbędzie się w Nowym Sadzie.