Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Chorwacji U-21 w 10. minucie spotkania, gdy Sandro Kulenović strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Ryanowi Porteousowi z jedenastki Szkocji U-21. Była to 45. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Chorwacji U-21. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Chorwacja U-21: Darkowi Nejašmiciowi w 53. i Boškowi Šutali w 66. minucie. W 69. minucie Domagoj Bradarić zastąpił Antonia Marina. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 78. minucie, w reprezentacji Chorwacji U-21 za Lovra Majera wszedł Mario Ćuže, a w drużynie Szkocji U-21 Patrick Reading zmienił Glenna Middletona. Trener Szkocji U-21 postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Lewisa Fergusona i na pole gry wprowadził napastnika Connora McLennana. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Jedenastka Szkocji U-21 wyrównała wynik meczu. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Connor McLennan. W 83. minucie Branimir Kalaica został zmieniony przez Vinka Soldę, a za Sandra Kulenovicia wszedł na boisko Kristijan Bistrović, co miało wzmocnić reprezentację Chorwacji U-21. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jordana Holsgrovego na Barry'ego Maguire'a. W 89. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Connor McLennan ze Szkocji U-21. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Przewaga jedenastki Chorwacji U-21 w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Piłkarze Chorwacji U-21 obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Chorwacji U-21 w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna Szkocji U-21 w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 10 października reprezentacja Szkocji U-21 zawalczy o kolejne punkty w Edynburgu. Jej rywalem będzie Litwa U-21.